23.01.2015 r.


Globalne ocieplenie

Oj, zimy nie ma ! Czyżby globalne ocieplenie nas już dopadło? Zdania uczonych, jak zwykle, są skrajnie rozbieżne. Na poparcie przytoczę kilka nośnych tytułów:

To ostatnie stwierdzenie podoba mi się najbardziej. Zastanawiałem się się tylko czy dotyczy również Koniecpola i okolicy. Dziś już, nie mam wątpliwości. Trafił do moich rąk egzemplarz czasopisma dla leśników i właścicieli ziemskich z 1887 r. - SYLWAN. Piszą w nim tak:

Korespondencye.*

Chrząstów (p. Koniecpol) 12 grudnia 1886.

W październikowym zeszycie Sylwana wyczytałem, że w okolicy Krakowa i Lwowa kasztany powtórnie kwitną. Niemniej podziwienia i zanotowania godne jest podobne zjawisko w miasteczku Koniecpol, jakby na wiszniach, które w końcu listopada kwitły tak obficie, jak gdyby na wiosnę i to przy stosunkowo niskiej temperaturze, termometr Celsiusa bowiem wykazywał zaledwie +10 o.

Wkrótce po tem zjawisku, bo w pierszych dniach grudnia, spadł śnieg tak obfity, że ziemię pokrył warstwą grubą na pół łokcia. Była to klęska na nasze lasy, pod naciskiem bowiem niespodziewanego wroga padły ofiarą tysiące 20 do 60 letnich drzew szpilkowych. Szkody są znaczne i niepowetowane, szczególnie w drzewostanach średnich zwartych i drzewostanach składających się z drzew różnego wieku. W drzewostanach dobrze zwartych, bądź młodszych bądź starszych, uszkodzenia te są bez porównania mniejsze - według mego obliczenia mniejsze o 10%. Przytem zdaje mi się, że i gleba nie małą rolę gra przy uszkodzeniach przez nawieś śniegową, zauważyłem bowiem, iż na glebach mocniejszych, w nizinach, z grubą warstwą humusu, zdarza się więcej uszkodzeń, niż na glebie piasczystej w położeniu nieco górzystem; lasy chrząstowickie mają położenie w całym tego słowa znaczeniu równe.

Wielkanoc 2013

Proszę niniejszym szanownych kolegów o podanie w: "Sylwanie", czy nie zauważyli równie, że uszkodzenia z przyczyny śniegu, są większe lub mniejsze zależnie od położenia i dobroci gleby.

Stan. Tomkiewicz

Uwagi pana Tomkiewicza (uczynione 128 lat temu) mogą utwierdzić nas w przekonaniu, że względu na te szczególne właściwości lasów i gleb chrząstowickich nic nam nie grozi - żadne globalne klęski. No, może być raz cieplej, raz zimniej i tyle.

Jerzy Zakrzewski

* SYLWAN czasopismo miesięczne dla leśników i właścicieli ziemskich, Organ Galicyjskiego Towarzystwa Leśnego, pod redakcyą Władysława Tynieckiego, rok 1887, we Lwowie.